sobota, 23 stycznia 2010

Eros (Amor)


Była sobie raz piękna księżniczka imieniem Psyche co po grecku znaczy: dusza. Do jej pałacu zjeżdżało wielu młodych i starych, aby ją podziwiać i składać cześć. Nie składano już czci Afrodycie, a za najpiękniejszą uważano Psyche. Kiedy tylko bogini miłości się o tym dowiedziała wezwała swego syna Erosa.
- Rozbudź w tej pysznej dziewczynie miłość do najokropniejszego potwora żyjącego na ziemi - rozkazała Afrodyta.
- Dobrze matko - i Eros wyjął swój łuk wraz z strzałami.
Lecąc nad ziemią ujrzał śliczną twarz Psyche i natychmiast się w niej zakochał. Porwał ją z zamkowego dziedzińca w swe ramiona i nie minęła chwila jak stali na gołej i pustej skale. Wtedy z ziemi powstał błyszczący diamentami i złotem pałac. Posiadał tysiąc komnat, a w każdej z nich jak żywe stały posągi bogów. W niektórych miejscach rosły drzewa i kwiaty. Tutaj zostawił Eros swą wybrankę. Królewna zaczęła zwiedzać budowlę. Z przyjściem nocy zleciał na swoich skrzydłach Eros, ale zabronił Psyche patrzeć na swoją twarz. Dziewczyna tak uczyniła. Pałac odkryły siostry Psyche.
- Nie wierz mu! - wołały. - To musi być jakiś potwór. Lepiej sprawdź tą jego twarz.
Łatwowierna królewna, gdy nadeszła noc, ujęła w ręce lampkę oliwną i podeszła do śpiącego na łożu boga. Widząc twarz pięknego młodzieńca zatrzęsła się, a gorąca oliwa spłynęła na obnażone ramię Erosa. Ten otworzył oczy i zniknął. Zniknął też baśniowy pałac. Bezradna dziewczyna została na pustej wysokiej skale. Nikt nie mógł jej stąd zabrać do jej prawowitego pałacu, nikt nie wiedział że tu jest. Z resztą nie chciała tam wracać. Chciała odnaleźć i być z Erosem. Niestety Afrodyta postanowiła zsyłać na nią ból, cierpienie i zgryzotę. Na szczęście bóg miłości, który także ją kochał, nie zapominał o niej wcale i pomagał jej jak tylko mógł. Widząc to nieszczęście Dzeus zawołał:
- Dość się już Psyche nacierpiała! Niech żyje na Olimpie.
Tak też się stało. Przy smutnym Erosie stanęła jego ukochana! Odbył się ślub i żyli w szczęściu na Olimpie.

3 komentarze:

  1. nie istnieje taki mit to ty wymyśliles albo ludzie napewno nie z grecji lub nwm tylko zwykli ludzie i nie w 15 wieku tylko w 20 lub 21 wieku hamstwo o amorze jest tylko 1 mit

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno najpierw cierpiała, potem konała, następnie Zeus przywrócił ją do życia. Urodziła córkę i została boginią ze skrzydłami delikatnymi jak u motyla. Tak to powinno być zakończenie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieki wielkie za pomoc dużo wiadomisci i dużo tekstu jestem zadowolona jescze raz dziękuje☺☺☺

    OdpowiedzUsuń